Podam Ci teraz 10 nieoczywistych rzeczy, które podniecają faceta. Jeśli jednak spodziewasz się klasycznej check listy – uprzedzam – nie tym razem! Projekt- „Jak podniecić faceta” Plan dnia – Podniecaj go od świtu aż do zmroku. Godzina 7:00. Wstał właśnie nowy dzień. Promienie słońca delikatnie sączą się przez zasłony. Zaloguj się. Zapamiętaj mnie Nie zalecane na współdzielonych komputerach. mój facet właśnie przyznał się do zdrady. Przez Gość jdewdewldew, Marzec 22, 2010 w Dyskusja ogólna. Zobacz 3 odpowiedzi na pytanie: Jak sprawic, zeby sie przyznał? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1815) Odp: Nie umiem odejść od faceta który mnie źle traktuje. Takie obiecanki cacanki są najgorsze, to się nigdy nie zmieni. Wie, że ma nad Tobą władze i to wykorzystuje. Niestety musisz być twarda, jakbyś go zostawiła to zapewne wrócił by z podkulonym ogonem i błagał o kolejną szansę. Oznacza to, że do dużych zadań – a takim z pewnością jest przygotowanie się do matury, trzeba podejść strategicznie. Przede wszystkim oszacuj, ile materiału musisz powtórzyć, które zagadnienia wymagają solidnej pracy, a które tylko odświeżenia wiedzy. Ostatnio głośno jest o Neymarze, który nie tylko dopuścił się zdrady ciężarnej partnerki Bruny Biancardi, ale ma też on problemy z prawem, ze względu na prace budowlane na jego działce w Brazylii, na które nie ma pozwolenia. We wtorek podano, że władze w Brazylii nałożyły na piłkarza grzywnę w wysokości 3,3 mln dolarów za łamanie tamtejszych zasad. Teraz okazuje się, że Gość facet nie oprze się. faceta łatwo zdobyć. nie trzeba byc seksowna suczka, by zdobyć faceta. wystarczy rozbudzic jego zmysły, podniecić i zostawić. potem wrócić, znów obudzic w Żona jest bezrobotna, majątku żadnego nie mamy. Na razie żona mieszka z rodzicami ponad 300 km ode mnie. Czy mam w ogóle szanse aby taką władzę otrzymać? Jestem bardzo zdeterminowany do walki o córkę nie wybaczę sobie gdyby w przyszłości była tak znerwicowana jak jej matka. Z pomocą rodziny lub przyjaciół problem ten zwykle udaje się rozwiązać – najważniejsza jest pewność, że chcemy odejść. Mając przekonanie o słuszności swojej decyzji, można zrobić pierwszy krok, na przykład podejmując decyzję o wyprowadzce. Toksyczny związek może uzależniać i sprawiać, że nie potrafimy zmienić swojej Jak się okazuje, na początku lat osiemdziesiątych gwiazdor polskiej kinematografii miał romans z koleżanką po fachu - Joanną Pacułą. Fronczewski poznał młodziutką aktorką na planie 7COh. Opisz swoj± zdradę - to nie koniec ¶wiata. K±cik złamanych serc, portal dla zdradzonych i nieszczę¶liwych. Tu znajdziesz zrozumienie i pocieszenie. Tu znajdziesz przyjaciół. Opisz swoj± historię, podziel się swoim smutkiem, przeczytaj o problemach innych osób. Na tej stronie otrzymasz wsparcie i rady w trudnej sytuacji życiowej, przekonasz się, że nawet tak przykre do¶wiadczenie jak zdrada partnera, nie oznacza jeszcze końca ¶wiata. Tu nauczysz się układać swoje życie od nowa. Takie tam, w Moja historia zapewne jest banalna, ale czuję, że muszę się ni± z kim¶ podzielić, bo mam wrażenie, że terapia dla par nie załatwia sporej czę¶ci "problemu". Mianowicie, nie załatwia mojego problemu z tym co mnie spotkało, bo pracujemy nad zwi±zkiem a nie nad popraw± mojego samopoczucia i moich przemy¶leń nad tematem. Podstawowe dane: Małżeństwo ze stażem kilkunastoletnim. Romans trwał około dwóch lat. Tytuł jest nieprzypadkowy. O tym, że m±ż mnie zdradza dowiedziałam się w jego urodziny. To, jak się czuje żona, po wspólnym wypadzie na miasto, z przygotowanym torcikiem, prezentem i "planami na wieczór" słuchaj±c przez drzwi od łazienki miłosnych wyznań wypowiadanych do jakiej¶ kobiety przez telefon, trudno w ogóle opisać. To, jak się czuje żona słuchaj±c bezczelnych zaprzeczeń męża gdy już z łazienki go wywołała, nie nadaje się do zacytowania. To, jak przez następne trzy doby jest okłamywana, pos±dzana o przywidzenia, przesłyszenia i brak umiejętno¶ci czytania ze zrozumieni......Czytaj więcej >>> ~~~*~~~ "Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się lęk" ~ Osho ~ ~~~*~~~ Czesc wszystkim... sprawa juz troche stara, bo minal prawie rok, ale chce o niej opowiedziec i poeadzic sie... Jestesmy z zona razem juz 10 lat, 9 lat temu wyjechalismy do UK i zaczelismy wspolne zycie mieszkajac razem. Mieszkalismy tam 5 lat i miedzy nami roznie bylo, byly wzloty i upadki, ale nigdy nic ekstramalnie powaznego i zawsze trzymalismy sie razem i wiedzielismy, ze mozemy liczyc na siebie. Zareczylismy sie, a potem na 5 rocznice bycia razem wzielismy slub i postanowilismy sie wyprowadzic do innego miasta (zona zaszla w ciaze przed slubem i balismy sie, bo miasto w ktorym mieszkalismy bylo troche niebezpieczne na wychowywanie dziecka). Jak urodzilo nam sie dziecko (juz po przeprowadzce) to zona byla na macierzynskim i ciezko bylo jej wytrzymac samej z dzieckiem w domu (bylismy sami we dwoje do opieki nad nasza corka), a ja pracowalem caly czas, a zona zaraz po macierzynskim wrocila do pracy. Zaczelismy miec problemy finansowe, poniewaz mniej zarabialismy a mielismy jedna os...Czytaj więcej >>> Trafiłam na złego człowieka w swoim zyciu. Mój były chłopak zrobił ze mnie nie¶wiadom± kochankę. Najgorsze jest to, że po czę¶ci obwiniam siebie za t± sytuację. Byłam naiwna i łatwowierna, wyniosłam z domu rodzinnego schematy, które ułatwiły mojemu byłemu okłamywanie mnie przez 4 lata. Od pocz±tku mi imponował, wszędzie go było pełno, zawodowo zajmował się kilkoma różnymi rzeczami i pracował od rana do wieczora. Przynajmniej tak my¶lałam. Nie mieszkali¶my razem, więc jak zmęczony wracał z pracy do swojego domu a nie do mnie to nic nie podejrzewałam. W okresie wakacyjnym miał częste wyjazdy służbowe, sympozja. Jak się domy¶lacie spędzał ten czas w inny sposób. W zeszłym roku mieli¶my ze sob± zamieszkać, ale on się wymigał, powiedział, że na razie jest nam tak dobrze, po co się spieszyć. Powinnam zareagować inaczej, a zgodziłam się z nim, tak sporo w tym mojej winy... Na pocz±tku kwietnia otrzymałam od niego smsa, żebym się nie kontaktowała, bo co¶ poważnego się stało. Nie może rozmawi...Czytaj więcej >>> Nie znaleziono podobnych tytułów zdrady. Reklama Kania dnia lipca 27 2022 10:55:26Kaniu, fajnie, że napisała¶. Też jestem katem smiley I to od 4 lat. I ja też poinformowałam męża, że mnie stracił. Ale nie oszukujmy się. Nie stracił. Ma mnie. Podobnie jak Twój m±ż ma Ciebie, nikogo nie stracił. No nie, kochankę być może stracił. Mam wrażenie, że to nie zwi±zek, a układ. Już bez zobowi±zań, ze strachem (jego, przecież ma się wci±ż bać, że może stracić), bez obietnic (prócz tej jednej, jego, że już nigdy więcej, które to oczywi¶cie s± niewiele warte). Ale czy to ma sens? A może jest zdrowsze? Może tak to powinno wygl±dać? Nie wiem. Ja jestem po ok 2 miesi±cach ogromnego kryzysu, nic już nie wiem, ale Tobie życzę jak najlepie Trochę vieviorka inaczej widzę stwierdzenie, że m±ż nikogo nie stracił. Niestety tak wła¶nie jest i w moim, ale też mam wrażenie i Twoim przypadku. Stracił jedyn± warto¶ciow± osobę w zwi±zku oraz cały zwi±zek w takiej formie, w jakiej istniał wcze¶niej. To była jego decyzja i jest w cało¶ci jego wina. To nie kwestia straszenia kogo¶ utrat± czy bycia "katem" jak to nazwała¶. Jak można kogo¶ straszyć czym¶, co już się wydarzyło? Tej straty nie da się już odrobić, negocjować albo używać jako karty przetargowej jakiego¶ układu czy umowy. Jedyne co podlega dalszej negocjacji to fakt, czy będziemy chciały tworzyć z tym człowiekiem co¶ nowego, czy nie. Czy mu damy szansę, czy nie. U ciebie trwa to już cztery lata - ja postanowiłam, że nie będę się tak długo mocować z tematem i daję sobie dwa na decyzję. Wydaje mi się, że ustalenie sobie granicznego terminu to kluczowa sprawa i nawet je¶li po nim będ± się jeszcze pojawiały jakie¶ w±tpliwo¶ci co do podjętej decyzji (jaka by ona nie była), to my¶lę, że będ± one zupełnie normalnym objawem, który niczego nie zmieni. Zawsze trochę w±tpimy, zawsze trochę sobie nie ufamy. Taka babska norma, że same do końca nie wiemy, czego chcemy. Dlatego ja się trzymam innej reguły, któr± akurat jako kobiety mamy obcykan± - wiemy czego NA PEWNO NIE CHCEMY. Może spróbuj od tej strony? Pomy¶l, czego na pewno nie chcesz i po prostu na tym się oprzyj? Powiem ci jeszcze co¶, co może cię odrobinę pocieszy, a może niekoniecznie. Pogodziłam się z tym, że s± chwile, że nie czuję nic do męża a czasem wręcz odczuwam niechęć. To nie tak, że gdy już sobie wybaczyłam nagle wszystko stało się jasne, proste i pozbawione wewnętrznego konfliktu. Mam dziwne wrażenie, że jeszcze długo tak nie będzie, ale szczerze mówi±c bardzo mi pomaga przypominanie sobie w tych chwilach, że niczego nie muszę. Nie muszę nic czuć. Nie muszę też czuć czego¶ konkretnego. Nie muszę podejmować natychmiastowych decyzji. Nie muszę udawać bo może mężowi będzie to nie na rękę. Jest kryzys? No i ok! Niczego nie rozumiem? Bardzo kurde dobrze! Nie wierzę w przyszły sukces? Super! Przykre i boli? Oj, tak, będzie i powinno. To wszystko oznacza tylko, że jestem człowiekiem, istot± my¶l±c± i czuj±c± a do¶wiadczenie z ostatnich miesięcy mi podpowiada, że przezwyciężam kolejne dołki więc jestem silniejsza niż mi się wydawało. W życiu bym nie powiedziała, że będę w stanie przetrwać co¶ takiego a tu proszę. Żyję, pracuję i nawet mam małe chwile zadowolenia z siebie. Może najgorsze po prostu przede mn± i ulegam złudnemu optymizmowi, ale jestem gotowa przebrn±ć przez kolejne zasieki bo już wiem, że się da. poczciwy, nie mogę dać mężowi szansy za wcze¶niejsze zasługi, bo mówi±c szczerze po chłodnej analizie wyszło mi, że nie było ich zbyt wielu. Miłe wspomnienia, jak już wcze¶niej pisałam, s± miłe bo ja je czyniłam miłymi. Przeszło¶ć, jak się okazało, wcale nie była taka kolorowa, bo leciałam na wł±czonym przycisku autodestrukcji długie lata. Od strony emocjonalnej to ja ci±gnęłam męża na swoich plecach a nie on mnie. Natrudziłam się bardzo, by zrobić z niego "ludzi", trochę mi to wybuchło w twarz, ale nie żałuję, bo mam nadzieję, że trud zaowocuje tym, że się chłop ogarnie ze sob± (ze mn± czy beze mnie, bez znaczenia, zrobiłam dobr± robotę dla jakie¶ istoty ludzkiej i to zawsze dobra rzecz, nawet jak ten kto¶ okazuje się niewdzięcznym gówniarzem ). Więc nie była to praca na marne. Doszłam z ni± po prostu do ¶ciany, od której to już on sam musi się ze sob± uporać a ja zajmę się wył±cznie sob±. Czeka mnie ogrom pracy bo jestem strasznie pokiereszowana i wyniszczona, ale w jaki¶ sposób zadowolona. Mam do tego nawet analogię z życia. S± takie mordercze biegi przełajowe, w których biorę czasem udział. Nic nie jest w stanie przygotować nas na pierwszy. Zawsze kończymy go wykończeni, brudni, poobijani, podrapani i z my¶l±, że oto byli¶my w piekle. Ale je pokonali¶my! Potem człowiek jest obolały przez tydzień i liże rany a jednak czuje, że dał z siebie wszystko, i że było warto się sprawdzić. Jedyna różnica między Katorżnikiem a zdrad± jest taka, że na ten pierwszy zapisujemy się sami a drugim dostajemy po mordzie. Ale oba jeste¶my w stanie przeżyć i wyci±gn±ć wnioski. Dlatego po najgorszym koszmarze na razie odpoczywam i daję sobie czas na te wszystkie bóle i rozpacze, nie walczę z nimi tylko staram się je zaakceptować. Jedyne co robię to kontrola czy aby nie idę w te same ¶cieżki "uzależnienia". Czasami mnie poniesie, ale jeszcze za szybko by od siebie za dużo wymagać. I tej wersji zamierzam się trzymać tak długo, jak długo co¶ mnie nie przekona, że się mylę co do meritum i mam przyj±ć inn± taktykę komentowan± zdradę Logowanie Nie jeste¶ jeszcze naszym Użytkownikiem?Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. Zapomniane hasło?Wy¶lemy nowe, kliknij TUTAJ. 1 2019-11-19 13:54:06 gosia0617 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-03 Posty: 9 Temat: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Cześć, Mam bardzo silne podstawy żeby wierzyć że mój partner mnie zdradza. Ostatnio wysłał do mnie smsa "Dzień dobry Agusia :*" (mam na imie Gosia) i od razu zadzwonił mówiąc że pisał "kocham Cię misiunia" i tak mu się zmieniło .Oczywiście nie uwierzyłam mu, więc napisałam że za cholerę słownik nie zrobi takiej wtopy, więc zaczął się tłumaczyć, że nagrał ta wiadomość glosowo, ale w sumie nie wie jak wstawił emote. Ewidentnie robi ze mnie idiotke, A ja chciałabym jakoś skutecznie przycisnąć go żeby mi się przyznał żeby się nie stawiał na rozstanie. tylko jak to zrobić jak mam do czynienia z tak wyrachowanym kłamcą? 2 Odpowiedź przez Salomonka 2019-11-19 14:02:19 Salomonka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-06-10 Posty: 3,920 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:Cześć, Mam bardzo silne podstawy żeby wierzyć że mój partner mnie zdradza. Ostatnio wysłał do mnie smsa "Dzień dobry Agusia :*" (mam na imie Gosia) i od razu zadzwonił mówiąc że pisał "kocham Cię misiunia" i tak mu się zmieniło .Oczywiście nie uwierzyłam mu, więc napisałam że za cholerę słownik nie zrobi takiej wtopy, więc zaczął się tłumaczyć, że nagrał ta wiadomość glosowo, ale w sumie nie wie jak wstawił emote. Ewidentnie robi ze mnie idiotke, A ja chciałabym jakoś skutecznie przycisnąć go żeby mi się przyznał żeby się nie stawiał na rozstanie. tylko jak to zrobić jak mam do czynienia z tak wyrachowanym kłamcą?A coś o waszym zwiazku? Może jak wam sie układa? Trudno coś doradzić jak własciwie nic nie wiadomo, czy np. ostatnio dziwnie się zachowuje? Co z pieniędzmi, macie wspólne konto? Jesli tak, to nie zauważyłaś niczego dziwnego, jakiś rachunków z restauracji, hotelu itp.?Dlaczego boisz się rozstania z nim? A co jesli rzeczywiście cię zdradza? Darujesz, zamkniesz oczy i będziesz z nim mimo wszystko? Jesli tak, to może lepiej w ogóle nie drążyć i nie wiedzieć? 3 Odpowiedź przez madoja 2019-11-19 14:05:16 madoja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-08 Posty: 2,441 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:Cześć, Mam bardzo silne podstawy żeby wierzyć że mój partner mnie zdradza. Ostatnio wysłał do mnie smsa "Dzień dobry Agusia :*" (mam na imie Gosia) i od razu zadzwonił mówiąc że pisał "kocham Cię misiunia" i tak mu się zmieniło .Oczywiście nie uwierzyłam mu, więc napisałam że za cholerę słownik nie zrobi takiej wtopy, więc zaczął się tłumaczyć, że nagrał ta wiadomość glosowo, ale w sumie nie wie jak wstawił emote. Ewidentnie robi ze mnie idiotke, A ja chciałabym jakoś skutecznie przycisnąć go żeby mi się przyznał żeby się nie stawiał na rozstanie. tylko jak to zrobić jak mam do czynienia z tak wyrachowanym kłamcą?A coś poza tym "dowodem" zdrady? 4 Odpowiedź przez gosia0617 2019-11-19 14:18:41 gosia0617 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-03 Posty: 9 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Salomonka napisał/a:gosia0617 napisał/a:Cześć, Mam bardzo silne podstawy żeby wierzyć że mój partner mnie zdradza. Ostatnio wysłał do mnie smsa "Dzień dobry Agusia :*" (mam na imie Gosia) i od razu zadzwonił mówiąc że pisał "kocham Cię misiunia" i tak mu się zmieniło .Oczywiście nie uwierzyłam mu, więc napisałam że za cholerę słownik nie zrobi takiej wtopy, więc zaczął się tłumaczyć, że nagrał ta wiadomość glosowo, ale w sumie nie wie jak wstawił emote. Ewidentnie robi ze mnie idiotke, A ja chciałabym jakoś skutecznie przycisnąć go żeby mi się przyznał żeby się nie stawiał na rozstanie. tylko jak to zrobić jak mam do czynienia z tak wyrachowanym kłamcą?A coś o waszym zwiazku? Może jak wam sie układa? Trudno coś doradzić jak własciwie nic nie wiadomo, czy np. ostatnio dziwnie się zachowuje? Co z pieniędzmi, macie wspólne konto? Jesli tak, to nie zauważyłaś niczego dziwnego, jakiś rachunków z restauracji, hotelu itp.?Dlaczego boisz się rozstania z nim? A co jesli rzeczywiście cię zdradza? Darujesz, zamkniesz oczy i będziesz z nim mimo wszystko? Jesli tak, to może lepiej w ogóle nie drążyć i nie wiedzieć?Absolutnie nie boję się rozstania z nim, chce tego widząc co się dzieje ale on mi się wypiera i nie chce sie wyprowadzić. Co do naszego związku to ja jestem raczej tą obrotna osobą. Większość czasu ja nas utrzymywalam bo jemu pieniądze bardzo szybko się rozchodzą (nie mamy wspólnego konta) z tego też tytułu często z nim rozmawiałam, bez krzykow, próbując na niego jakoś wpłynąć. ja ogarniam dom, teraz 8 miesięcy temu urodziło nam się dziecko więc ogarniam i je. nocami pracuje bo dostałam duze zlecenie. Ogólnie czuje że jest ze mną bo tak mu jest wygodnie. Nie spędza czasu ze mną i z dzieckiem bo albo jest w pracy albo "musi coś załatwić ". Niestety sensowniejszych dowodów nie mam przez co on nie chce sie zgodzić na rozstanie, jakkolwiek to brzmi 5 Odpowiedź przez balin 2019-11-19 14:29:30 balin Ban na dubel konta Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-11 Posty: 4,041 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:jestem samotną matką w zasadzie już od początku ciąży, mój ex nie chciał słyszeć nawet o dziecku. I mimo tego, że wiem jaki jest z niego *** to jak zobaczyłam, że spotyka się z inną kobietą to się załamałam. Nie mam siły myśleć o niczym innym tylko o tym, że tak po prostu zignorował Martę i mnie i żyje jakby się nic nie że historia się powtarza? 6 Odpowiedź przez gosia0617 2019-11-19 14:32:18 gosia0617 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-03 Posty: 9 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady balin napisał/a:gosia0617 napisał/a:jestem samotną matką w zasadzie już od początku ciąży, mój ex nie chciał słyszeć nawet o dziecku. I mimo tego, że wiem jaki jest z niego *** to jak zobaczyłam, że spotyka się z inną kobietą to się załamałam. Nie mam siły myśleć o niczym innym tylko o tym, że tak po prostu zignorował Martę i mnie i żyje jakby się nic nie że historia się powtarza?Wstyd się przyznać ale tak, od czasu jak postanowilam mu wybaczyć bo tak bardzo się starał obiecywał że to się nigdy nie powtórzy, A tu taki psikus, dlatego jestem pewna że to to i już nie chce być tą idiotka 7 Odpowiedź przez gosia0617 2019-11-19 14:35:04 gosia0617 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-03 Posty: 9 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:balin napisał/a:gosia0617 napisał/a:jestem samotną matką w zasadzie już od początku ciąży, mój ex nie chciał słyszeć nawet o dziecku. I mimo tego, że wiem jaki jest z niego *** to jak zobaczyłam, że spotyka się z inną kobietą to się załamałam. Nie mam siły myśleć o niczym innym tylko o tym, że tak po prostu zignorował Martę i mnie i żyje jakby się nic nie że historia się powtarza?Wstyd się przyznać ale tak, od czasu jak postanowilam mu wybaczyć bo tak bardzo się starał obiecywał że to się nigdy nie powtórzy, A tu taki psikus, dlatego jestem pewna że to to i już nie chce być tą idiotka acz nie kojarzę tego wpisu, to chyba bardzo dawna sprawa, bo moja córka ma już 8 lat, później się zeszlismy i wtedy mnie zdradził, głupia wybaczylam i jest jak jest, potwierdza się teoria że kto raz zdradzi to zrobi to kolejny raz 8 Odpowiedź przez Salomonka 2019-11-19 14:44:06 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2019-11-19 15:02:14) Salomonka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-06-10 Posty: 3,920 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:Co do naszego związku to ja jestem raczej tą obrotna osobą. Większość czasu ja nas utrzymywalam bo jemu pieniądze bardzo szybko się rozchodzą (nie mamy wspólnego konta) z tego też tytułu często z nim rozmawiałam, bez krzykow, próbując na niego jakoś wpłynąć. ja ogarniam dom, teraz 8 miesięcy temu urodziło nam się dziecko więc ogarniam i je. nocami pracuje bo dostałam duze zlecenie. Ogólnie czuje że jest ze mną bo tak mu jest wygodnie. Nie spędza czasu ze mną i z dzieckiem bo albo jest w pracy albo "musi coś załatwić ". Niestety sensowniejszych dowodów nie mam przez co on nie chce sie zgodzić na rozstanie, jakkolwiek to brzmiJeśli tak to wygląda, to po prostu wystąp do sadu o alimenty na dziecko, przynajmniej w tej sprawie będziesz mieć czytelny temat. Bieganie i szpiclowanie go raczej ci odradzam szkoda twoich nerwów, niepotrzebne ci to. Jesteś już tą sytuacją zmęczona i chcesz się rozstać, nie potrzeba ci dowodow zdrady. Wystarczy, że facet nie kwapi się aby być dobrym partnerem i ojcem dla dziecka, raczej jest ci kamieniem u nogi. Nie chce się zgodzić na rozstanie, choć wie że dopradził cię do ostateczności swoim zachowaniem i niczego nie zmienia? Miej swoj honor i godność. Wystaw mu walizki i odbierz klucze od domu, przecież nie macie ślubu? 9 Odpowiedź przez Senshi 2019-11-19 14:48:28 Senshi Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-06-06 Posty: 224 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyPo co Ci jego potwierdzenie? Przecież Ty już wiesz i czujesz ze to robi. I masz zasadniczo dwa wyjscia - albo to tolerujesz i zostajesz z nim, taki jaki jest - czyli babiarz, albo bierzesz dziecko i zwijasz żagle. 10 Odpowiedź przez karn 2019-11-19 14:50:51 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-19 14:53:07) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Jaka Agusia i jaki słownik ? Powiedz mu, że albo da Ci dostęp do komputera i telefonu tu i teraz albo koniec. Tylko nie daj mu możliwości zalogowania się i poczyszczenia wiadomości. Patrz mu na ręce jak się loguje i zabierz wszystko, tablet, telefon, kompa. On siada grzecznie na kanapie i czeka, a Ty czytaj, choćby 5 godzin. Tylko wszystko, nie tylko kontaktów do "Agusi", bo to może czyścić. Szczególnie rozmowy z kumplami i przyjaciółką jeśli ma. Jeśli zdradza to komuś mógł się zwierzyć. Jeśli czyści "ważne" wiadomości to ciągle może być jedna wiadomość do kumpla, o jakiejś Adze, gdzieś mógł popełnić Cię wcześniej zdradził i teraz taka akcja. Masz solidne nie ma nic na sumieniu, a to głupia pomyłka ( w co wątpię ) i jest mądry to powinien wykazać się empatią i zrozumieć i dać się sprawdzić. Stuknąć się w głowę za debilne przekręcenie imienia i ponieść konsekwencje w postaci wstydu udostępnienia swoich prywatnych wiadomości. To jest mniejsze zło niż życie w związku ze musisz to zrobić z zaskoczenia i nie zabrać mu od razu wszystko, bo jak zaczniesz czytać kompa, a wyjdzie do łazienki z telefonem to skasuje, czego nie powinnaś widzieć Jeszcze lepiej by było gdybyś przez jakiś czas uśpiła jego czujność będąc dobrą i kochaną dziewczyną na wypadek, gdyby pokasował wiadomości i pozwoliła mu uśpić czujność i wtedy totalnie z zaskoczenia sprawdzić. Ale nie każdy tak potrafi udawać, więc lepiej od razu to że ta metoda jest brudna. Ale jeśli chcesz coś z nim budować to nie widzę innego wyjścia. Nie po tym jak już Cię wcześniej chyba, że go od razu zostawisz. Ale to będzie trudne, bo będziesz pewnie myślała, "a może to był tylko słownik i zostawiłam ojca dziecka przez pomyłkę ?" 11 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-19 14:54:07 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Sorry, nawet jakbym nie miała nic na sumieniu, w życiu nie dałabym komuś czytać mojej prywatnej korespondencji Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 12 Odpowiedź przez karn 2019-11-19 15:15:44 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-19 15:32:30) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady W życiu to się nie powinno zdradzać. Dla mnie jest to zdumiewające, że ludzie zdradzają i się nie przyznają, płodzą z kimś dziecko, a sypiają z kimś innym, żyją za małżeńską "wspólną" kasę męża/żony, a nie wywiązują się z przysięgi wierności, wychowują nie swoje dziecko nawet o tym nie wiedząc. Za moment Gosia sama będzie wychowywała dziecko. To są prawdziwe tragedie, a nie udostępnienie prywatnej korespondencji. Ja wiem, że to jest nieprzyjemne i upokarzające. Ale wobec tragicznych konsekwencji budowania związku, z kimś kto zdradza to wybacz ale ten opór to śmieszny banał. Jeśli nie ma nic do ukrycia to nieprzyjemne uczucie wstydu, zażenowania to tylko uczucie, które nie ma stałego źródła. Pojawi się i zniknie po paru dniach jak iskra. Spłodzone dzieci ze związku ze zdradzaczem nie znikną, zniknie natomiast połowa majątku przy rozwodzie, podobnie jak zmarnowane lata życia z kimś, kto sobie co jakiś czas skoczy w bok. To nie jest jak przeczytałem wiadomości i dowiedziałem się o zdradzie, to pierwsze co to dostałem z krzykiem pytanie: "dlaczego czytasz moje wiadomości !!!?" naprawdę mnie rozbawiła mimo całej sytuacji hahahaha 13 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-19 15:21:43 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-11-19 15:25:37) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Wiadomo, ze czytanie cudzej korespondencji to ostatecznosc. Ale tu nie ma innen opcji!I ja bym jednak mu zaproponowala w wolnej i spokojnej chwili:Siadaj, kochanie. Wlaczamy telefon/ komputer, fejsbuka. Ty sie kochany moj logujesz, ja patrze. I czytamy. Nie masz nic do ukrycia? to nic sie przeciez nie stanie, jak poczytam glupoty w twoim inaczej mnie nie przekonasz, ze jest jego reakcje- jak sie wije, jak zaskroniec, to pewnosc masz, ze cos ma na sumieniu. Moj maz moze czytac moje wiadomosci, wpisy itp. do woli. Nie mam nic do ukrycia. Ciekawym jest rowniez fakt, ze w normalnych ukladach facet sie co do imion nie myli, a on popatrz jaki nie napisalo mu sie Andrzejku albo Grzesiu, tylko damskie imie?On wciska ci kit, ze mu Telefon zrobil psikusa, bo on nagral wiadomosc glosowa...powiedzial tam tylko DZIEN DOBRY a wyszla ....Agusia. No ten facet jest pierdolniety, jesli mysli, ze to kobietki....naiwne jestescie. Zyj Tu i Teraz. 14 Odpowiedź przez Cyngli 2019-11-19 15:27:48 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyNa naszym Forum obowiązuje zasada ''1 związek = 1 wątek''. Ty masz już jeden dot. problemów w Twoim związku, nie było potrzeby zakładać kolejnego, ale skoro pojawiło się sporo odpowiedzi, to wątku nie zamykam. Na przyszłość jednak proszę, byś zapoznała się z Regulaminem naszego Forum nie dublowała wątków. 15 Odpowiedź przez Salomonka 2019-11-19 15:39:24 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2019-11-19 15:43:33) Salomonka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-06-10 Posty: 3,920 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Gosia1962 napisał/a:Wiadomo, ze czytanie cudzej korespondencji to ostatecznosc. Ale tu nie ma innen opcji!I ja bym jednak mu zaproponowala w wolnej i spokojnej chwili:Siadaj, kochanie. Wlaczamy telefon/ komputer, fejsbuka. Ty sie kochany moj logujesz, ja patrze. I czytamy. Nie masz nic do ukrycia? to nic sie przeciez nie stanie, jak poczytam glupoty w twoim inaczej mnie nie przekonasz, ze jest jego reakcje- jak sie wije, jak zaskroniec, to pewnosc masz, ze cos ma na sumieniu. Moj maz moze czytac moje wiadomosci, wpisy itp. do woli. Nie mam nic do ukrycia. Ciekawym jest rowniez fakt, ze w normalnych ukladach facet sie co do imion nie myli, a on popatrz jaki nie napisalo mu sie Andrzejku albo Grzesiu, tylko damskie imie?On wciska ci kit, ze mu Telefon zrobil psikusa, bo on nagral wiadomosc glosowa...powiedzial tam tylko DZIEN DOBRY a wyszla ....Agusia. No ten facet jest pierdolniety, jesli mysli, ze to kobietki....naiwne przeciwnie Gosiu Ja np. na temat zdrady wiem bardzo dużo, bo mój ex nie zdradził mnie chyba tylko z psem sąsiada, bo co do sasiadki to już nie byłabym taka pewna I wiem jedno z tej nauki; To jest jak wektor zwrotny - jest zdrada, nie ma miłości... Nie ma miłości, jest zdrada- są też inne sygnały, których człowiek przez swój egocentryzm i egoizm nie chce widzieć. Dociera do niego dopiero fakt, gdy ma coś czarno na białym i można powiedzieć wszem i wobec a głównie sobie samemu; Tak, to jest ten/ta szmata i ja to zawsze wiedziałem a teraz mam chce się w ten wątek wikłać, bo to jak tłumaczenie 2 -miesięcznemu dziecku, że ma siusiać na nocniczek. Ono i tak nie zrozumie o co "kaman", bo nie może zrozumieć. Jest po prostu nie rozwiniete psychicznie na tyle żeby zrozumieć, ani nawet fizycznie żeby na tym nocniku usiedzieć. Będzie sikało w pieluchy i trudno je za to winić. Doradzajcie to szpiclowanie na każdym kroku, sprawdzanie kompa, czytanie prywatnej korespondencji i łamanie cudzych haseł do wszystkiego (a wiecie że za to jest wyrok?) a jak ktoś nie rozumie, że nie tędy droga, to już nikt nic z tym nie zrobi. Musi dojrzeć żeby zrozumieć 16 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-19 15:47:31 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2019-11-19 16:04:28) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Alez ja nie mowie o szpiclowaniu! Szpiclowanie odbywa sie po trzeba grac w otwarte karty!A po co? a po to, by zdrade udowodnic, takie dowody bywaja czasami nieodzowne.[obraźliwa treść] Zyj Tu i Teraz. 17 Odpowiedź przez karn 2019-11-19 15:53:29 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-19 15:59:45) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Salomonka Nikt nie doradza włamania się tylko postawienie sprawy na ostrzu noża i dobrowolne udostępnienie że już po swoich przejściach jesteś tak mądra i psychicznie rozwinięta. Bardzo dobrze, że już jesteś na takim poziomie i po Twoich wielu wypowiedziach widać, że masz w sobie mądrość rzeczywiście. Ale wywyższanie się i porównywanie ludzi, którzy jeszcze takiej mądrości życiowej nie nabyli do dzieci, którzy nie potrafią trafić do nocnika to nie jest zachowanie na poziomie. Na niektórych zdrada spada jak grom z jasnego nieba i nie są gotowi psychicznie. 18 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-19 15:56:46 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady No sorry, gdyby mnie ktoś chciał sprawdzić, to powiedziałabym, że nie. Czy miałabym coś na sumieniu czy bym nie miała. I każda normalna osoba zrobi dokładnie tak samo. Tu nie chodzi o zażenowanie czy o upokorzenie. Prywatna korespondencja jest prywatna. Jest chroniona prawnie. Nie bez powodu czytanie cudzych listów bez zgody jest przestępstwem. Nie bez powodu włamanie się komuś na fejsa jest mnie sam fakt, że druga osoba mi chce rozkazać, żebym udostępiła fejsa czy wiadomości dla mnie skutkuje natychmiastową wyprowadzką. Moją. Bo nie będę żyć z kimś, kto mnie będzie sprawdzał. I kij mnie obchodzi ile mamy razem dzieci czy ile lat ze sobą spędzonych. Jeżeli ktoś bez dowodów chce mnie sprawdzać, to znaczy, że sam już ten związek skreślił. A Autorka nie ma dowodów poza jednym smsem. Naprawdę nie widzieliście, jakie wtopy czasami robi autokorekta? bo ja widziałam. Przecież to są już i będę powtarzać do znudzenia, zdradę wyczuwa się dużo wcześniej niż się wchodzi w wiadomości i wtedy się nie sprawdza. Wtedy się po prostu ewakuuje. Bo jeżeli nie ufam drugiej osobie i muszę ją sprawdzać, to ten związek już sensu miał nie będzie, bo nie zaufam już nigdy. Więc po co się męczyć? Czy zdrada była czy nie, bez zaufania nie ma żadnej relacji. A sprawdzanie nie jest ufaniem. Zwłaszcza nakaz przeglądania telefonu. Pomijając już fakt, że jakikolwiek nakaz i zakaz w związku jest śmieszny. Bo tak naprawdę nie ma żadnego prawa nic nikomu nakazywać. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 19 Odpowiedź przez Jacekk 2019-11-19 15:57:38 Jacekk Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-12-05 Posty: 155 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyDlatego najlepiej do wszystkich mówić tak samo, Misiu, Żabciu, Kotku, etc. Wtedy nic się nie pomyli. Taką mam koncepcję. 20 Odpowiedź przez josz 2019-11-19 15:57:40 josz Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-12-14 Posty: 4,533 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyFacet nielojalny, który wiedzie wygodne życie u Twojego boku, nigdy nie przyzna się do zdrady. Rozumiem, że jest to ojciec Twojego dziecka, który już kiedyś Cię zdradził, nie jest jednak Twoim mężem, więc ewentualne dowody zdrady dla sądu nie są Ci potrzebne. Na ten moment wiesz, że on kłamie (to oczywiste, że słownik nie mógł zmienić treści w taki sposób) i że istnieje jakaś Agusia, z którą nie wiadomo, co go łączy. Jednak jego kłamstwa i próby robienia z Ciebie naiwnej, mogą świadczyć o tym, że Twój partner nie ma czystego dwa wyjścia; jeśli on mieszka u Ciebie, bez względu na jego zapewnia, możesz spakować mu walizki i wystawić za drzwi (chyba, że jest u Ciebie zameldowany, to wtedy może być problem) i zakończyć związek w którym nie czujesz się bezpiecznie, chociażby z uwagi na przeszłość i na aktualne też bawić się w detektywa, udawać, że uwierzyłaś w jego wersję, inwigilować go, śledzić, nagrywać, przeszukiwać...tylko, czy warto?Przede wszystkim wiesz, że kłamie, a od niego prawdy się nie dowiesz. 21 Odpowiedź przez After 2019-11-19 18:41:14 Ostatnio edytowany przez After (2019-11-19 18:42:37) After Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-28 Posty: 481 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Zawiązać, podłączyć dwie elektrody do jego ajek i włączyć prąd. A na poważnie Jak to w życiu bywa ludzie mają jakąś dziwną tendencję aby komplikować sprawy proste Dając szansę stawia się skrócie Jakikolwiek cień podejrzenia - wylatuje To jego rola, aby nie dać Ci żadnego pretekstu. Chyba wiesz co masz teraz zrobić? Jakby co to jestem stuprocentowym mężczyzną 22 Odpowiedź przez Cyngli 2019-11-19 18:42:41 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyJak na moje, to on nie okazuje w żaden sposób, że chciałby w ogóle jakąś bardziej zależało Autorce, niż jemu. 23 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-19 19:07:00 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-11-19 19:08:23) bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Szczerze mówiąc, to gdyby moja partnerka, mając z pewnością nieuzasadnione podejrzenia zdrady, chciała koniecznie przejrzeć mój telefon, to czemu nie miałbym ise zgodzić w MOJEJ OBECNOŚĆi? Jeśli rzeczywiście NIE MAM NIC do ukrycia, to śmiało mogę jej pokazać treść rozmów. Za moim przyzwoleniem po uprzedniej prośbie, śmiało pokazałbym to, co chce koniecznie zobaczyć Jeśliby sobie zdradę uroiła, to po takim przedstawieniu, nastąpiłaby poważna rozmowa a potem ewentualna ewakuacja. To dla mnie różnica taka, jak między rozejrzeniem się po mieszkaniu a jego przeszukaniem przez policję. W tym drugim przypadku mogą to zrobić z prokuratorskim nakazem w środku nocy wparowując do mieszkania a w pierwszym za zgodą właściciela i grzeczną prośbą funkcjonariusza, mogą przecież wejść do mieszkania. Jeśli wktoś nie ma nic do ukrycia, to czemu mają nie wejść? "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 24 Odpowiedź przez foggy 2019-11-19 20:31:14 foggy Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-06-19 Posty: 1,208 Wiek: 45+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyProponuje abys z nim codziennie uprawiała seks. Gdyby miał jakąś kobiete na boku to zacznie narzekac, "że za często", "że nie daje rady dzien w dzień". Zdrowy, młody facet da rade dzien w dzień. 25 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-19 20:53:35 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-11-19 20:55:38) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Jak dla mnie w tym przypadku jest jedna opcja- koles pokazuje telefon, komputer, fejsbuka. Jestem normalna (bo ktos tu pisze, ze normalne osoby nie czytaja cudzej korespondencji), ale on ma juz cos na sumieniu i innej, delikatniejszej formy dowodu na niewinnosc DLA NORMALNYCH tu nie nie jest zadne geba bedzie bezcenna, jesli Gosia natknie sie na wspanialosci erotyczno-literackie. Zyj Tu i Teraz. 26 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-19 21:36:17 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Tak w ogóle, to chyba naruszenie prywatnej korespondencji, dotyczy POTAJEMNEGO sprawdzania telefonu, komputera itp. Natomiast jeśli ktoś mnie POPROSI o pokazanie treści dajmy na to SMS-ów, przy czym będę przy tym obecny, to czemu nie? Dla swojego świętego spokoju, jeśli jestem rzeczywiście czysty. Problem w tym., że osoba winna się raczej na to nie zgodzi... "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 27 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-19 22:25:25 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady No a ja bym nie pokazała nikomu mojej prywatnej korespondencji. Dla mnie nie jest to dowód na niewinność, a dowód na brak Autorka ma dość, to niech odejdzie zamiast sprawdzać. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 28 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-19 23:14:41 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-11-19 23:39:02) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka….czasami bywa tak, ze dowody na zdrade sa nieodzowne. Upierasz sie przy tajemnicy korespondencji, a to jest w takim przypadku bez bez wyjasnienia za brak zaufania? oni maja dziecko, czasami jest trudno odejsc z mety. Wspolne zycie w rodzinie- ze slubem, czy bez-nie konczy sie, bo w telefonie pojawilo sie babskie imie….sama twierdzisz, ze sa wtopy z autokorekcja. Troche sobie sama tak teoretycznie u pary malzenskiej podawac za podejrzenie o rozwod? z czyjej winy? To nie jest takie proste, jesli np. para ma zawsze daje sie takie sprawy zalatwic z honorem, gestem i po kawalersku. Ona nie musi dzialac podstepnie. Moze zrobic to jawnie i wyjsc z tego bez uszczerbku, z twarza, godnie i honorowo..A tak to bedzie, ze jest zazdrosna wariatka i nie miala podstaw do rozstania. Czesto bywa tak, ze rozstanie to nie jest tylko sprawa dwojga ludzi; jest jeszcze po obu Stronach rodzina (dziadkowie dziecka!) , wspolni przyjaciele i...skutki prawne- jesli bylby to zwiazek malzenski. A jesli nie, tak jak w tym przypadku, to i tak lepiej miec zdrade czarno na bialym- ja jestem tego zdania. Jestem fanem wyjasnionych, klarownych rozumiem twojego uporu na temat tajemnicy korespondencji tez w tym przypadku. Owszem, nie jestem za tym, by potajemnie grzebac w telefonach, otwierac listy itp. Autokorekta robi takie wtopy? a to ciekawe, ze nie wyskoczylo mu imie Krzysiek czy Zbysiek. Ten facet juz raz narozrabial, ona dala mu szanse. Teraz ON MUSI SIE WYKAZAC. I jesli nic nie bedzie na rzeczy, to i tak m w tym swoim telefonie wypisujesz, jesli tak strzezesz tego twojego telefonu. Moj tam lezy na stole i moj maz ma dostep. Nie mam nic do ukrycia. Czasami wychodze z domu bez komorki i on moze czytac do woli. Nie znajdzie nic, co by mnie jesli on jest czysty, to niech to jawnie udowodni. A innych dowodow ona tu nie wymysli. Zyj Tu i Teraz. 29 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-19 23:54:46 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady W pewnym sensie, jeśli komuś pozwalamy i sami pokazujemy to, co niby on chce zobaczyć w naszym telefonie, to juz nie jest prywatna korespondencja. Próbuję się postawić na miejscu tego faceta. W przyapdku, kiedy rzeczywiście byłbym niewinny a moja partnerka byłaby przekonana, że jednak coś tam znajdzie, to zwyczajnie, dla świętego spokoju pokazałbym jej to i się z ochotą uśmiał tuż po Sam fakt chęci udostępnienia jest niejako wskzaniem do braku winy, bo jeśli nie mam nic do ukrycia, to czego mam się bać? Z kolei jeśli facet jest winny, to będzi esię zapierał rękami i nogami przed sprawdzeniem telefonu. Gosia1962 ma poniekąd rację, jeśli w takich wypadkach wykryje się zdradę. Tylko pytanie czy relacja się rozpadnie potem przez samą zdradę czy ogólnie pojmowany "brak zaufania" w którym może się zawierać zarzut o sprawdzanie korespondencji. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 30 Odpowiedź przez karn 2019-11-20 00:48:18 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-20 00:58:57) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:Powtarzam i będę powtarzać do znudzenia, zdradę wyczuwa się dużo wcześniej niż się wchodzi w wiadomości i wtedy się nie teorii brzmi to pięknie i chciałbym, żeby tak było. Ale zdradę się wyczuwa, podejrzewa, a nie o niej wie. Nikt nie czyta w myślach przecież. Do tego osoba zdradzająca może mieć większą inteligencję emocjonalną i świetnie kłamać niż osoba zdradzana. Partner też może zachowywać się dziwnie, bo ma wewnętrzny kryzys, bo ktoś się dopiero podoba i ma ciągle szanse sobie z sytuacją poradzić. Ciężko w takiej sytuacji wyczuć czy już była zdrada czy Loka napisał/a:Pomijając już fakt, że jakikolwiek nakaz i zakaz w związku jest śmieszny. Bo tak naprawdę nie ma żadnego prawa nic nikomu nikomu niczego nie nakazuje. To nie średniowiecze. To jest informacja "Domyślam się zdrady, nie wiem na pewno, ale mając te informacje, które mam - odchodzę. Chyba, że mi udowodnisz, że się mylę. Twoje zachowanie świadczy o zdradzie bo to to i tamto. Masz szansę mnie przekonać, że to moja wyobraźnia. Ale nie mogę uwierzyć teraz w słowa, potrzebuję dowodu. " To jest wolność osoby zdradzanej, a nie żadne nakazywanie. I jest to ostateczność. Gosia ma, bo zdrada już była wcześniej i ta "Agusia". 31 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 07:41:29 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Nigdzie sobie nie telefon tez w domu lezy na widoku. Ale to nie uprawnia mojego faceta do sprawdzania smsow. Jego telefon tez leży zwykle na stole. A ja jedyne co z nim robie to podłączam do ładowarki jak ma malo baterii. Ja akurat mam mocną potrzebę prywatnosci nawet będąc w związku. Nie lubie jak ktos grzebie w moich rzeczach czy to kosmetyki, ubrania czy telefon. Gdybym sie zorientowala, ze moj partner przegladal cos na moim telefonie albo gdybym dostala taki nakaz udostepnienia wiadomosci to nie przejmowalabym sie tym, ile przyjaciol, kredytow i tesciow nas łączy tylko w 5min by mnie już nie bylo. Nawet gdyby w tym telefonie nie bylo absolutnie nic. Probuje Wam pokazac ze ludzie niekoniecznie mają tak wyrąbane na to, kto czyta ich smsy i wiadomoaci udostepniona komus innemu dalej jest sprawą on ją juz raz zdradzil, wczesniej zostawil w ciąży, ona mu za grosz nie ufa, to po co oni wlasciwie są razem? A pomysleliscie nad scenariuszem, e nie znajdzie nic, bo nic nie ma? jak wtedy bedzie sie czula i jakie będą konsekwencje jej dzialania?Jak się komus nie ufa, to się z nim nie buduje rodziny. A odejsc mozna zawsze. Nie trzeba do tego mitycznej Agusi. Wystarczy, ze Autorka sie nie czuje komfortowo w tej relacji. Zreszta serio Gosia i Agusia to akurat w miare podobne imiona, wiec ta autokorekta jak dla mnie bylaby calkiem prawdopodobna. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 32 Odpowiedź przez BEKAśmiechu 2019-11-20 08:34:22 BEKAśmiechu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-05-24 Posty: 1,027 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:Nigdzie sobie nie telefon tez w domu lezy na widoku. Ale to nie uprawnia mojego faceta do sprawdzania smsow. Jego telefon tez leży zwykle na stole. A ja jedyne co z nim robie to podłączam do ładowarki jak ma malo baterii. Ja akurat mam mocną potrzebę prywatnosci nawet będąc w związku. Nie lubie jak ktos grzebie w moich rzeczach czy to kosmetyki, ubrania czy telefon. Gdybym sie zorientowala, ze moj partner przegladal cos na moim telefonie albo gdybym dostala taki nakaz udostepnienia wiadomosci to nie przejmowalabym sie tym, ile przyjaciol, kredytow i tesciow nas łączy tylko w 5min by mnie już nie bylo. Nawet gdyby w tym telefonie nie bylo absolutnie nic. Probuje Wam pokazac ze ludzie niekoniecznie mają tak wyrąbane na to, kto czyta ich smsy i wiadomoaci udostepniona komus innemu dalej jest sprawą on ją juz raz zdradzil, wczesniej zostawil w ciąży, ona mu za grosz nie ufa, to po co oni wlasciwie są razem? A pomysleliscie nad scenariuszem, e nie znajdzie nic, bo nic nie ma? jak wtedy bedzie sie czula i jakie będą konsekwencje jej dzialania?Jak się komus nie ufa, to się z nim nie buduje rodziny. A odejsc mozna zawsze. Nie trzeba do tego mitycznej Agusi. Wystarczy, ze Autorka sie nie czuje komfortowo w tej relacji. Zreszta serio Gosia i Agusia to akurat w miare podobne imiona, wiec ta autokorekta jak dla mnie bylaby calkiem to chwalebne co piszesz, tylko oparte na wyidealizowanych poglądach. Ludzie przed zdradą, albo przed podejrzeniem zdrady też wyznają twoje teorie, a później muszą to weryfikować. Udany związek jest oparty na równowadze uczuć, jak jedno z partnerów zaczyna się zmieniać, a ty zaczynasz czuć, że coś jest nie tak, te wszystkie teorie lądują w koszu z brudną bielizną. Teraz nie jesteś w stanie sobie tego wyobrazić, ale jak twój men zacznie dłużej przesiadywać w pracy (chociaż z tego co pamiętam to on akurat chyba dwie lewe ręce;), częściej gapić się w telefon, wychodzić po otrzymaniu SMSa, wychodzić na całonocne imprezy, wtedy zapali ci się czerwona lampka i napiszesz na forum: "Facet się ode mnie oddala, co mam robić?". Nie tylko zapali się czerwona lampka, ale także po tym jak stracisz grunt pod nogami, zweryfikujesz swoje poglądy na temat sprawdzania partnera. 33 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-20 09:30:34 Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka idealizujesz i nie jest takie, ze wszystko jest albo czarne, albo biale. Nie byloby cie 5 minut w zwiazku po sprawdzaniu telefonu?No to mocny musi byc ten zwiazek, nie ma co..... Zyj Tu i Teraz. 34 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 11:53:41 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Gosia1962 napisał/a:Lady Loka idealizujesz i nie jest takie, ze wszystko jest albo czarne, albo biale. Nie byloby cie 5 minut w zwiazku po sprawdzaniu telefonu?No to mocny musi byc ten zwiazek, nie ma co.....No nie byloby mnie. Takie mam granice i juz. Tak samo jak nie byloby mnie w zwiazku gdyby partner chcial badan DNA dziecka. Tylko w tym wypadku najpierw pomachalabym mu badaniai przed nosem a potem sie nie jest bialo-czarne i co to niby zmienia? Nie na wszystkie rzeczy trzeba sie zgadzac jezeli one naruszają nasze granice. Gdybym nie ufala moiemu facetowi to bym z nim nie byla. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 35 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-20 12:08:43 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-11-20 12:17:56) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady loka-to sa TWOJE fakt, ze inni mysla kazdym malzenstwie moze zdarzyc sie jakies chwilowe zachwianie, niepewnosc, ba! nawet chwilowy brak maja geby od tego, by sie komunikowac, by o problemach rozmawiac, by rozwiac watpliwosci, by sie godzic i kazdy dzialal: czarne- biale, to nie byloby sensu zawierac zwiazkow. A po swiecie biegalyby dzieci ze zwiazkow rozwalonych po 5 minutach, bo "tata dzwonil do jednej pani". Poradnie malzenskie tez nie mialyby sensu. A tak przeciez nie to zawsze proces postepujacy; tam ciagle sie cos dzieje- czasami lepiej, czasami gorzej. Jest fajnie i pieknie, jesli zaufanie i milosc kwitna. Ale to wyidealizowany obraz w zwiazku sa po to, by je komunikowac i rozwiazywac, a nie z mety uciekac- to moze byc nieodpowiedzialne wobec np. gowniana sprawa zajrzenia w telefon, bo facet byc moze zdradza albo flirtuje jest niczym w porownaniu do dramatycznych problemow, z ktorymi niektore pary naprawde sie borykaja. A rowniez i tacy dali rade i sa dzis szczesliwi, ze nie uciekli po 5 minutach, ze dali sobie to, nie upieraj sie na te tajemnice korespondencji, bo to jest dziwaczne podejscie do sprawy. Oczywiscie, ze twoj sposob myslenia, (jakkolwiek rodzinnie-zwiazkowo-radykalny i egzotyczny) akceptuje, bo nie mam innego pracuje z ludzmi od wielu lat. Gdyby tak dzialali wykwalifikowani pedagodzy rodzinni (czy jak to sie tam po polsku nazywa), to NIC nie mialoby sensu; zaden zwiazek. Ludzie przechodzili nie takie dramaty malzenskie i dzis zyja szczesliwie. Zyj Tu i Teraz. 36 Odpowiedź przez Cyngli 2019-11-20 12:11:23 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Gosia1962 napisał/a:Lady loka-to sa TWOJE fakt, ze inni mysla co, to niestety Ty i inne osoby w tym wątku, nie są w stanie zaakceptować odmiennego myślenia Lady Loki. Ja tam rozumiem, że ktoś sobie ceni prywatność. 37 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 13:01:17 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2019-11-20 13:08:52) Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Gosiu, tak samo jak Ty masz prawo wyrazac swoje poglady na forum tak samo ja mam prawo je gębę to mozw Ty to chodzi zeby rozmawiac. A Wy doradzacie Autorce zeby jej rozmowa polegala na rozkazie udostepnienia telefonu. Gdzie tu rozmowa? Bo ja jej ani troche nie korespondencji nie wyklucza tez pracy nad zwiazkiem nawet na terapii. Jak sie ma wątpliwosci to sie o nich rozmawia i ja z moim partnerem mnie w rodzinie nigdy nikt nie otwieral listow do kogos innego. Nigdy nikt nikomu nie czytal wiadomosci nawet jezeli sie nie wylogowal z komputera. Nikt nie przegladal smsow bo telefon lezal na wierzchu. Tak tworze swojw relacje z partnerem i przyjaciolmi. Tak bede uczyc moje dzieci. To tworzy poczucie bezpieczenstwa i sprawia, ze o wątpliwosciach trzeba porozmawiac a nie sprawdzac je w innych nie bylo - ja bylam zdradzana przez mojego ex. W trakcie trwania zwiazku. Ba, wiedzieli o tym jego rodzice, ktorym przedstawil wybranke jak jeszcze bylismy razem. O tym dowiedzialam sie juz po naszym rozstaniu i nie zaluje ze nie sprawdzilam. I gdybym miala mozliwosc to i tak bym tego nie zrobila. Zwiazek i tak sie rozwalal i w koncu sie rozwalil. A ja przynajmniej jestem fair w stosunku do jakos w watpie zeby wykwalifikowani pedagodzy rodzinni zalecali upublicznianie swoich smsow musze dzisiaj powiedziec rodzicom, ze wychowali mnie w patologii bo nie wyrazam zgody na dostep do moich wiadomosci dla nikogo. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 38 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-20 13:55:22 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-11-20 14:05:54) bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Zaznaczając z góry, że szanuję całkowicie zdanie innych, przyznam się, że trochę podzielam spojrzenie Gosi1962 , gdy patrzę na sprawę jak najbardziej POTAJEMNE sprawdzanie prywatnych wiadomości, to w tym jest najgorsze, to przeszukiwanie czyichś danych BEZ POZWOLENIA, niezależnie co tam tak naprawdę jest. Natomiast, ja, mimo że przejawiam takie oto zasaday, nie widzę przeciwskazań, żeby dobrowolnie i na PROŚBĘ anie rozkaz/nakaz, pokazać partnerowi to, co w telefonie mam, albo nawet samemu przegląać ten telefon a ona może sobie zerkać przez ramię. Jeżeli ktoś się upiera, żeby coś znaleźć, to z dziką satysfakcją pokaże jej, że naprawdę nic tam nie ma. Nie będę przy tym się przejmował, że przegląda mi telefon, jeśli ma uzyskać pewność, żę jednak nikt obcy do mnie nie pisze. Mając chociaż nadzieję, że odpuści te swoje podejrzenia,to zawartość mojego telefponu pozostaje WTEDY opcją drugorzędną. Tak sobie teraz myślę, czy jest tam w ogóle cokolwiek, co mógłbym uznać za sprawy na tyle prywatne, żeby nie podzielić sie przypadkiem nawet ze swoim partnerem? DCo tam może być, czego mogę się wstydzić czy bać? No może dlatego, że akurat na moim telefonie NIGDY nie ma włąściwie nic ciekawego Oyt uroki, telefonu z klawiaturą W moim odczuciu te odcienie szarości, o których wspomniała Gosia1962 ładnie przedstawił chyba Kolega karn, gdzieś pobocznie napomykając o swoim związku. Sam chyba będąc wrogiem sprawdzania telefonu, wiedziony przeczuciem sprawdził i okazało się, że trafił w dziesiątkę, w ten sposób udaremniając zdradę. Nie chce sie wdawać w szczegóły, moze sam tutaj zechce się wypowiedzieć..Mając tak sztywne zasady, co do prywatności korespondencji, jeśli ona odkryłaby szpiegowanie, miałaby sama z nim zrywać z tego powodu ,ze ja śledzi, niezaleznie czy do zdrady dosżło czy nie? Na jej miejscu, jeśli miałbym nagiąc swoje zasady RAZ, dla dobra związku, to przy mojej niewinności, przykmnąłbym oko na to szperanie w telefonie. Jeżeli partnerka jakimś cudem ukryłaby swój romans a ja był jej ponownie zaufał to pewnie dowiedziąłbym się o zdradzie po każdym razie konkluzja jest taka: widze różnicę między POTAJEMNYM sprawdzaniem cudzej korenspondencji a dobrowolnym UDOSTĘPNIENIEM jej partnerowi, na jego uprzejmą prośbę i przy mnie(!) To nie kwestia moich odczuć czy zaufania, ale dwa zupełnie różne zjawiska, przynajmniej w mojej do badań DNA, to jest to tak powszechnie stosowane dzisiaj, że absolutnie nie miałbym nic przeciwko. Czytając to forum, widzę nie raz jak bardzo zdesperowane bywają osoby, które podejrzewają partnera o zdradę i chcą za wszelką cenę rozwiać swoje wątpliwości. Winny zawsze zap[rzeczy, powie że wszystko jest OK, że nie ma powodu obaw. Jeśli już zdrada trwa czy nawet jest planowana, to żadne rozmowy nie przynoszą skutku. Jeśli zdradzany odkryje prawdę, sprawdzając taki telefon, to przynajmniej wie, na czym stoi. Jeśli podejrzenie o zdradę jest zupełnie niesłuszne, to wtedy właśnie widać, jakie istnieją dla każdego priorytety. Swoją drogą zaufanie można nadużyć wielokrotnie i stopniowo. Tutaj mamy do czynienia z POJEDYNCZYM zdarzeniem, czymś co powoduje od razu wystawienie walizek za drzwi, choćby NIC wcześniej do tego nie zrozumiałem Loka? Ja widzę to raczej w ten sposób, że wiadomo, mamy pewne zasady i się ich trzymamy, słusznie zresztą. Tylko czy na tych 100 przypadków, jesli zdarzy się nam sprawdzić raz, czy to tak bardzo zaburza nasze sumienie? Inna sprawa to taka, czy są potem jakiekolwiek pozytywne skutki tego, tzn czy chociażby związek się sklei czy rozpadnie. Nikt tutaj zpewnością NIE JEST fanem ani gorącym zwolennikiem ciągłego, nagminnego i potajemnego sprawdzania owej korenspondencji. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 39 Odpowiedź przez karn 2019-11-20 14:08:21 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-20 14:20:28) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Cyngli napisał/a:Gosia1962 napisał/a:Lady loka-to sa TWOJE fakt, ze inni mysla co, to niestety Ty i inne osoby w tym wątku, nie są w stanie zaakceptować odmiennego myślenia Lady Loki. Ja tam rozumiem, że ktoś sobie ceni widzę, żeby ktoś tu nie akceptował odmiennego zdania Lady Loki. Póki co to ona napisała, że każdy "normalny" człowiek postępuje jak ona sugerując, że jak ktoś myśli inaczej to jest nienormalny. Jest dyskusja, dla mnie interesująca, bo kiedyś miałem dokładnie takie same poglądy jak Lady Loka i po części ją rozumiem. Skonfrontowały się one z rzeczywistością i upadły. Ale może są jakieś argumenty, które mogą zmienić moje zdanie, a może się w nim utwierdzę. Po to dyskusja. Lady Loka Ja mam 33 lata. Nigdy wcześniej nikomu w telefon nie zajrzałem i miałem kiedyś dokładnie takie same poglądy. Też sądziłem, że nie ufam to odchodzę. Podobnie jak ktoś zdradzi to odchodzę. Też byłem tak wychowany i też buduję tak relacje z ludźmi. I nie popieram sprawdzania telefonu jako formę budowania relacji. Ale jak przyszło życie i okoliczności, w których ciężko jest logicznie myśleć to postąpiłem inaczej. Twoja sytuacja być może była inna. Być może lepiej czytasz ludzi niż inni i być może Twój partner nie był świetny w kłamaniu i nie potrzebowałaś sprawdzić, żeby wiedzieć. Super dla tu nie mówi, że nie ceni sobie prywatności. Tutaj mowa o zdradzie. Zdrada jest czymś 10000 razy gorszym niż nieuszanowanie czyjejś prywatności. Gdyby osoba zdradzająca nie dawała jasnych sygnałów to nikt by tu nie oczekiwał pokazania dowodu lub nie włamywał się na cudze komputery. To osoba zdradzająca stawia partnera w trudnej sytuacji, a nie jestem zdania, że jeśli ktoś już sięga do cudzej korespondencji podejrzewając o zdradę, to zdrada na 90% jest. Ty piszesz, że zdradę się wyczuwa i należy odejść, a nie sprawdzać. Być może nie ma co oczekiwać pokazania telefonu itp tylko po prostu odejść i wszystko jest jasne. Piszę szczerze, że nie wiem. Być może Autorka powinna odejść, ja też dawno i wszyscy którzy zdradę wyczuwają.... Ale w takim razie dlaczego w innym wątku Mr Pompy, w którym on wyraźnie pisze, że wyczuwa zdradę, piszesz mu, że tak naprawdę nie ma nic i nie ma żadnych dowodów, a nie radzisz mu spakowania walizek i out ? Dlaczego jego wyczuwanie jest gorsze niż Twoje ? Jak dla mnie ten przykład to przyłożenie teorii do praktycznego życia i okazuje się, że teoria już nie o "rozkazywaniu" i "nakazywaniu". Nikt nie ma takiej mocy. Nie ma już niewolnictwa. Gosia może powiedzieć, że odchodzi i jedyną szansą na zmianę jej decyzji jest udowodnienie, że się myli. Jej wolny wybór i jego wolny wybór, co z tym też uważam, że lepiej zamiast prosić o dowód, lepiej od razu odejść. Ale wątpię, żeby dużo ludzi było w stanie odejść na podstawie podejrzeń. Szczególnie jak jest dziecko, które się kiedyś spyta: "czemu zostawiłaś tatusia", "bo wydawało mi się, że mnie zdradza" a tatuś powie "wcale nie zdradzałem, dowodu nie ma, mama zostawiła mnie na podstawie swoich urojeń" i nikt nie będzie wiedział jak jeszcze jedno, znam historię ludzi, którzy sami sprawdzili lub zarządali dostępu jako warunku nie odejścia. Brudna metoda. Ale wyszły z niej same dobre rzeczy. W jednym przypadku było to przerwanie długoletniego małżeństwa z wielokrotnymi zdradami. Po latach, to sprawdzenie było najmądrzejszą rzeczą jaką ta osoba mogła zrobić. Ciekawostka, w sądzie materiały były traktowane jako legalne źródło do sprawy rozwodowej i nikt się nie przejmował włamaniem komuś na tel. Ja też gdybym nie sprawdził, to miałbym rogi, pewnie i tak bym się dowiedział, parę miesięcy później z połową siwych włosów, być może chorobą weneryczną załapaną od jakiegoś gościa pośrednio, być może byłbym szczęśliwym tatusiem nie swojego to jest właśnie idealistyczny teoretyczny pogląd vs realne życie. 40 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 14:13:57 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2019-11-20 14:19:40) Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Bagiennik, dla mnie chęć sprawdzenia mnie równa się temu, że druga osoba mi nie ufa. Więc dla mnie równa się to spakowaniu walizek. Ewentualnie najpierw bym dała pogrzebać, żeby nic nie znalazł, potem wytłumaczyłabym, dlaczego w tym momencie osoba sprawdzająca całkowicie zrujnowała kilkuletni trwający związek. I spakowałabym dla mnie w tym momencie kończy się praca nad związkiem i średnio mnie obchodzi czy to jednorazowa sytuacja czy nie. Nie udostępniam prywatnej korespondencji nawet na wielkie prośby. Zresztą coś takiego prowadzi do większej i większej kontroli i zwykle tylko wzmaga paranoje też, że na takie udostępnienie powinny wyrazić zgodę wszystkie osoby, których rozmowy będą przeglądane inaczej wciąż jest to złamanie tajemnicy - Pompa nie ma nic poza urojeniami i jest idealnym przykladem na to, jak sprawdzanie wzmacnia co do powodow rozstania, czy trzeba to dziecku tlumaczyc? Moim zdaniem wystarczy to, ze w zwiazku nie bylo zaufania. A czy to ja nie ufalam czy mnie nie ufano jest drugorzedną kwestią. Ale no ja tez wyznaje pogląd, ze nie da sie naprawic utraconego zaufania. Wiec dla mnie to wystarcza. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 41 Odpowiedź przez karn 2019-11-20 14:48:55 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-20 15:01:56) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:Karn - Pompa nie ma nic poza urojeniami i jest idealnym przykladem na to, jak sprawdzanie wzmacnia to jest właśnie esencja problemu. Na podstawie swoich doświadczeń uważasz, że to urojenia, ale nie wiesz jak jest. To jest ten problem z "wyczuciem". Daje tylko jakieś tam przybliżenie na temat miałem podobne podejrzenia jak Pompa. A nawet miałem tych sygnałów mniej. I zdrada była. I uważam, że u Pompy też raczej jest. Ale Pompa jej nie zostawi na podstawie "raczej", bo będzie potem siedział i gryzł paznokcie "a co jeśli ona była fair i tylko tak się zachowywała bo ekscytacja spotkaniami z koleżankami". Pewnie teraz biedak siedzi jak Gollum i Smeagol z Władcy Pierścieni i mieli własny mózg maszynką do mięsa. "Taaak zdradziła nas! Paskudna! Niedobra!", "Niee taka kochana wierna cudowna żona. Zły Gollum, nikczemny, jak może podejrzewać!". I tak codziennie. Współczuję mu. Wszystko dzięki zachowaniu żony. Inna sprawa, że takie imprezowanie co tydzień i taniec klubowy z innymi facetami będąc w związku to patologia dla mnie, ale to nie ten wątek już :P 42 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-20 15:03:05 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-11-20 15:05:56) bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady To jest raczej chyba osobnicza zdolność do obserwowania i odczytywania ludzkich reakcji. Tylko karn słusznie zauważył, że istnieje ogromna rozbieżność, miedzy teorią a rzeczywistością. Brak zaufania to jedno, ale drugie to zdolnośc skutecznego odczytywania sygnałów, świadczących o ewentualnej zdradzie. Jeśli 99 % osób potrafi z powodzeniem zauważyć czy wręcz uzyskać pewność, że coś jest nie tak, to chwalebne. Tak samo, jak jedna osoba zrobi to w 99 % przypadków. Rozumie jednak schemat postępowania kogoś, kto nei widzi innej możliwości, tylk osprawdzenie, stawiając wyżej chęć uzyskania pewności nad tym, że sam się czuje głupio sprawdzając telefon. Bo chyba nikt( poza jakimiś patologicznymi przypadkami) nie czerpie czystej przyjemności z przeglądania cudzego telefonu. Taka sprawdzająca osoba, zakladając oczywiście, że WSZELKIE inne próby zawiodły i jest to ostateczne wyjście, znajduje sie już w takim stanie, że sięga po tą ostateczną broń. Jeśli zdrada jest o niebo gorsza niż uszanowanie prywatności, ja mówi karn( i tutaj się z nim zgadzam), to podejrzewająćy zdradę, przełamię swoje obawy i ten telefon partnera sprawdzi. Karn Zapewne nie czułes się komfortowo, sprawdzając telefon swojej dziewczyny, mimmo wszystko? Dlatego pytanie co stawiamy na szali i co jest dla nas istotniejsze: potencjalne podburzenie zaufania czy wizja powstakjącej właśnie lub już dziejącej się zdrady lub rozstania? Same podejrzenia niestety się nie sprawdzają, nikt nie zdecyduje się na rozstanie nie mając dowódów tej zdrady. Dlatego sądzę, że gdyby każdy mógł łatwo odczytywać podejrzane sygnały, nikogo by nie interesowałaby zawartość cudzego telefonu czy drogą, ja w swoim telefonie zawsze kasuje wszystko, niezaleznie czy ktoś miałby mi zaglądać czy nie. Nie widzę potrzeby trzymania tam niczego ważnego, SMS-y usuwam, połączenia też, zdjęc telefonem nie robię..Taki utrok starych nokii z klawiaturą karn Przepraszam, że poniekąd umyślnie przywołałem Twoją mi się, jako idealny przykład na to, jak niewątpliwie kontrowersyjny krok, może otworzyć oczy na dużo poważniejszą kwestię "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 43 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 15:45:22 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Widzisz, roznica jest taka, ze gdyby moj facet zachowywal sie tak jak partnerka Pompy to ja nie szukalabym zdrady tylko gdyby moje prosby spedzanka czasu razem spelzalyby na niczym to po prostu tez bym sie wymiksowala. Bo po co mam zyc z kims, gdzies moje samopoczucie?Jakos nie chce mi sie wierzyc ze jest zdrada i nie ma absolutnie zadnych sygnalow. Jak jest oddalenie i brak checi do naprawy zwiazku to dla mnie to juz nest podstawa do rozwazania jego sensu. Nie zdrada wlasnie, ale oddalenie, brak rozmowy i olewanie. Nie jestem zwolenniczką trwania w malzenstwie dla zasady bo to malzenstwo i trzeba miec mocne podstawy zeby odejsc wiec bede siedziec i się męczyc bo tak. Jezeli cos jest nie tak a partner nie wyraza checi na to, zeby rozmawiac i naprawiac to mnie to wystarcza zeby powaznie myslec o ewakuacji. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 44 Odpowiedź przez WendyW 2019-11-20 15:49:05 WendyW Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-06-30 Posty: 253 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka, bredzisz. Nie pierwszy raz zresztą. Są wątki, masz dowody na to,że często są to jedyne możliwości ustalenia zdrady. A ty nie i nie. To lepiej być z kimś kto zdradza, bo nie wolno sprawdzić ? I co wątek to walkujesz jedno i to samo, zamiast dać sensowne rady. Gość raz zdradził, pomylił imiona masz coś dobrego do dodania? Napewno podczas rozmowy się nie przyzna, a innej opcji żeby sprawdzić jego prawdomówność jak korespondencja nie ma. Ale nie masz nic sensownego do dodania, więc fruwasz po każdym wątku i gdzie się pojawia ,,przeczytałam mu SMS,, to głupio zdaniem spróbuj tak zrobić jak mówisz, ale z mojego doświadczenia wiem,że jak ma coś na sumieniu i raz zawalił to wiedz że będzie się pilnował. Mój eks pokazał mi raz wszystkie wiadomości, SMS, FB itp. a działania z nowa laska miał na what's upie. Niestety byl bardzo sprytny w ukrywaniu się i to że się o niej dowiedziałam bylo kompletnym przypadkiem . 45 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 16:06:23 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2019-11-20 16:10:57) Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady No ale ja robie tak jak mowie i zdaje to egzamin. Gosia, Autorka wątku juz dawno powinna goscia olac bo to nie pierwsza jego dziwna akcja. A zamiast zawalczyc o swoje to beznadziei i ciagle sie zastanawia czy on nie zdradzi. Po co tak zyc? Bo dla mnie nawet dzieci nie sa Nie bredze. Uwazam za to, ze jak ktos zaczyna sprawdzac to nie przestanie dopoki druga osoba nie odejdzie bo bedzie miala dosc. I to sie potwierdzilo na forum kazdym razie tyle w temacie ide przeskoczyc w inne miejsce gdzie ktos pisze o smsach (zart taki). Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 46 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-20 16:23:52 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-11-20 16:24:12) bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Pozostanę przy tym, że różni ludzie mogą z zupełnie odmienną skutecznością odczytywać intencje drugiej osoby, sygnały zdrady czy istnienia uczuć do kogoś, tak ogólnie. I stąd się biorą rozbieżności w ocenie. Loka powiem szczerze, że masz dość szybki sposób, żeby się z kimś pożegnać. Również w wypadku prób nawiązania poruzmienia, rozmów o problemach w związku, każdy ma nieco inną skalę tolerancji, zwłaszcza co do tego, ile ma trwać ten stan "naprawy".Z drugiej strony, widząc, jak często zdrady są wykrywane po długim czasie( vide wątek kolegi Witka), to stwiedzić mogę jedynie, żę dobry konspirator, da sobie radę i możę ukrywać to naprawdę sporo. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 47 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 16:44:54 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Nie szybki Jezeli obie strony chca naprawiac to moge naprawiac tyle ile bedzie trzeba. Ale nie bede robic za dwoje bo to bez sensu. Wiec jak druga osoba nie wykazuje takich chęci (patrz zona Pompy), to nie widze po co. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 48 Odpowiedź przez karn 2019-11-20 17:02:36 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-20 17:33:48) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:Widzisz, roznica jest taka, ze gdyby moj facet zachowywal sie tak jak partnerka Pompy to ja nie szukalabym zdrady tylko gdyby moje prosby spedzanka czasu razem spelzalyby na niczym to po prostu tez bym sie wymiksowala. Bo po co mam zyc z kims, gdzies moje samopoczucie?Jakos nie chce mi sie wierzyc ze jest zdrada i nie ma absolutnie zadnych sygnalow. Jak jest oddalenie i brak checi do naprawy zwiazku to dla mnie to juz nest podstawa do rozwazania jego sensu. Nie zdrada wlasnie, ale oddalenie, brak rozmowy i olewanie. Nie jestem zwolenniczką trwania w malzenstwie dla zasady bo to malzenstwo i trzeba miec mocne podstawy zeby odejsc wiec bede siedziec i się męczyc bo tak. Jezeli cos jest nie tak a partner nie wyraza checi na to, zeby rozmawiac i naprawiac to mnie to wystarcza zeby powaznie myslec o się różnimy. Dla mnie jest istotne czy była zdrada czy nie. Relacja, dbanie o moje samopoczucie, chęć dialogu w związku, spędzanie wspólnego czasu przy zdradzie i takie inne to sprawy mało znaczące, jeśli dziewczyna będzie miała nawet krótki okres zbłądzenia i pouprawia seks z kimś innym. Może sobie potem być dobrą żoną i kochanką i czymkolwiek że najlepiej odejść jak się ma pewność. Ale jak nie ma pewności to lepiej sprawdzić. Nie jestem zdania, że jak ktoś raz sprawdzi to zamieni się w kontrolującego freaka. Ja się jakoś nie myślę, że kontrolujących freaków jest znacznie mniej w przyrodzie niż naiwniaków myślących, że ich partner to jest na pewno wierny bagienni_kNie ma problemu , zresztą moja historia jest taka sama jak wielu innych tutaj. 49 Odpowiedź przez CatLady 2019-11-20 21:52:58 Ostatnio edytowany przez CatLady (2019-11-20 22:05:02) CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:No sorry, gdyby mnie ktoś chciał sprawdzić, to powiedziałabym, że nie. Czy miałabym coś na sumieniu czy bym nie miała. I każda normalna osoba zrobi dokładnie tak samo. Tu nie chodzi o zażenowanie czy o upokorzenie. Prywatna korespondencja jest prywatna. Jest chroniona prawnie. Nie bez powodu czytanie cudzych listów bez zgody jest przestępstwem. Nie bez powodu włamanie się komuś na fejsa jest mnie sam fakt, że druga osoba mi chce rozkazać, żebym udostępiła fejsa czy wiadomości dla mnie skutkuje natychmiastową wyprowadzką. Moją. Bo nie będę żyć z kimś, kto mnie będzie sprawdzał. I kij mnie obchodzi ile mamy razem dzieci czy ile lat ze sobą spędzonych. Jeżeli ktoś bez dowodów chce mnie sprawdzać, to znaczy, że sam już ten związek skreślił. A Autorka nie ma dowodów poza jednym smsem. Naprawdę nie widzieliście, jakie wtopy czasami robi autokorekta? bo ja widziałam. Przecież to są już i będę powtarzać do znudzenia, zdradę wyczuwa się dużo wcześniej niż się wchodzi w wiadomości i wtedy się nie sprawdza. Wtedy się po prostu ewakuuje. Bo jeżeli nie ufam drugiej osobie i muszę ją sprawdzać, to ten związek już sensu miał nie będzie, bo nie zaufam już nigdy. Więc po co się męczyć? Czy zdrada była czy nie, bez zaufania nie ma żadnej relacji. A sprawdzanie nie jest ufaniem. Zwłaszcza nakaz przeglądania telefonu. Pomijając już fakt, że jakikolwiek nakaz i zakaz w związku jest śmieszny. Bo tak naprawdę nie ma żadnego prawa nic nikomu chciałam napisać coś w podobnym tonie, ale rewelacyjnie to napisał/a:Przemysl to, nie upieraj sie na te tajemnice korespondencji, bo to jest dziwaczne podejscie do sprawyAle tu nie chodzi tylko o tajemnice mojej korespondencji - chodzi o tajemnice osób, które ze mną korespondują. Jeśli kumpela pisze mi na FB o problemach w swoim związku, albo o zdrowiu, albo rozmawiam z kimś z rodziny o jej problemach, to jest to rozmowa między mną a tą osobą, która na pewno nie chciałaby, by czytał to mój partner, podczas prób tropienia rzekomej mnie takie żądanie to byłby gwóźdź do trumny. Jak takie coś się pojawia, to znaczy, że tego związku już nie ma, bo nie ma zaufania. Rozumiem, że autorka ma podstawy, by nie ufać swojemu facetow, ale w takim razie po co z nim jest? Przyjęła wiarołomnego faceta, to teraz ma problem - i albo mu wybaczyla i ufa, albo będzie sprawdzać jego korespondencje do śmierci, bo może teraz nic nie znajdzie, ale za jakiś czas znowu coś tam wyskoczy, znowu nabierze podejrzeń i znowu wystawi żądania. 50 Odpowiedź przez Pikupik2019 2019-11-24 23:17:17 Pikupik2019 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-09-30 Posty: 404 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyPrzeczytałam sobie ten wątek, bo bardzo mocno mnie dotyczy. Jestem z tych co "przeczytały". Powiem jedno (z resztą chyba nawet ktoś już to pisał, chyba karn). Tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono. Też kiedyś miałam podobne poglądy o świętości prywatnej korespondencji i zaufaniu. Nasze telefony leżały na stole i żadne z nas do nich nie zaglądało. Moje koleżanki sprawdzały telefony mężów "na zapas" no bo strzeżonego Pan Bóg strzeże, a ja ich nie rozumiałam wręcz śmiałam się z nich, że jak tak można. Moje życie to jednak zweryfikowało. Oczywiście, że na początku próbowałam rozmawiać. A jakże. Wiele razy i na spokojnie. Ale jak się ktoś zapiera w żywe oczy, że nic się nie dzieje tylko jest zmęczony, a jednocześnie zamyka się z telefonem w kiblu to trudno nie poszukać dowodu że kłamie, chociażby po to, żeby zmotywować się lub jego do jakiegoś działania. Klepię to zdanie już chyba setny raz na tym forum ale mój mąż zakochał się w koleżance z pracy niemal w momencie jak urodziło się nasze pierwsze dziecko. Ja nie byłam w stanie sobie powiedzieć "ech nie mam już do niego zaufania więc odchodzę, nawet nie będę sprawdzać jego telefonu". Sięgnęłam po telefon, żeby upewnić się, że nie mam urojeń poporodowych lub huśtawki hormonalnej, skoro zawiodły inne próby dowiedzenia się dlaczego ojciec olewa świeżo narodzone dziecko i żonę w połogu. Robiąc to miałam ogromną nadzieję, że tam nic nie znajdę a on jest tylko zmęczony/przerażony itp nową tego nie zrobiła. Mój mąż pewnie do dziś by mnie oszukiwał i zwodził a ja nie miałabym siły odejść z uwagi na niemowlę któremu on nie chciał poświęcać czasu bo gnało go myślami do tamtej. Trudno jest odejść od partnera w takiej sytuacji bez wyraźnego i jednoznacznego bodźca jakim jest że to przeczytałam tylko z jednego powodu - że zobaczyłam te treści bo to bardzo bolesne jest doświadczenie. 51 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-25 11:02:41 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Stosowanie sprawdzania prywatnej korespondencji określiłbym w takich przypadkach jako ostateczną ostateczność, która ma nas upewnić co do niewiernośći partnera - próbuje spojrzęć na to oczami podejrzewającego o zdradę. Tak analogicznie można porównać do zastosowania się do obrony koneicznej w przypadku zagrożenia życia. Może to i dziwne porównanie, ale na pewno jest różnica, jeśli ktoś robi to notorycznie, niezależnie czy ma powody czy nie a kimś, kto już nie wiem xza co się chwycić, żeby się upewnić co do intencji takich wypadkach człowiek zostaje postawiony przed wyborem co ważniejsze: chęć upewnienia się co do zdrady czy niechęć do grzebania komuś w telefonie? "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 52 Odpowiedź przez karn 2019-11-25 12:15:11 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-25 12:18:28) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady No to jest jeden "strzał". Możesz odkryć prawdę lub zabić własny związek. Jeśli zdrady nie ma to pokazujesz słabość charakteru i związku i nie dziwię się Lady Loka , która w tym momencie pakuje walizkę. Ale jak zdrada jest to wygrywasz. Ratujesz się przed bardzo poważnymi konsekwencjami życia ze zdrajcą. Psychicznymi jak Pupik2019 "żeby upewnić się, że nie mam urojeń poporodowych lub huśtawki hormonalnej", człowiek wariuje i najwięcej pretensji ma do siebie, że urojenia lub jak można nie ufać ukochanemu. Finansowymi, bo jest się w małżeństwie, w którym pracuje się na wspólny majątek, a przysięga wierności została złamana. Jest to poważne oszustwo finansowe. Zdrowotne, dawna koleżanka, która jak dowiedziała się o zdradzie, powiedziała mi, że od miesięcy leczy się na choroby weneryczne i szuka problemu w sobie, może odporność, może coś łapie gdzieś. A okazało się, że facet ją zdradzał z wieloma kobietami. Nie wiadomo, co złapała i jak i czy się z tego wyleczyła. Można też wychowywać nie swoje dzieci. I wiele wiele innych. 53 Odpowiedź przez imrasil 2019-11-25 23:34:30 imrasil Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zawód: Studiuję. Zarejestrowany: 2018-11-29 Posty: 25 Wiek: 2x Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyA ty w ogóle chcesz z nim być? To jest chyba najważniejsze pytanie. 54 Odpowiedź przez silver44 2019-12-04 09:59:50 silver44 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-12-04 Posty: 2 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyU mnie oczywiście w październiku ale już od dawna czułam ,że on coś robi z laskami za moimi plecami .Gdy byłam w pracy i to dzień/noc także mógł wtedy robić co rano jak wróciłam z pracy rowerkiem patrzę w piwnicy damska koszulka i dość szersza .A ja jestem bardzo szczupła pytam się go co to jest a on ze to za łóżkiem było czyli sasiadow którzy do naszej piwnicy wnieśli udałam ,że dnia szłam z nim na spacer a tu koleżanka sąsiadki do niego na głos przy mnie oczywiście "Fajnie było nam ostatnio nie" a on udawał głupa do niego parę razy z jakimiś seksistowskimi tekstami mówiła do powodu nie mogła tak jej zrobić nadzieję październiku wracam z pracy ,on natomiast do pracy szykował ,ściele łóżko itd a tu coś wyskakuje bingo prezerwatywa.;/ Nie pytałam go ,chciałam złapać na gorącym uczynku .Zrobiłam zdjęcia jako nastepnej nocy czytam smsy jego z bratową pisał jej ,że co oni narobili ,ona czy przyznac sie do tego czy nie itd on pyta ja czy kocha go a ona ze brat jego za granica Brawo ;] oni sie wypieraja ,on do dzis wypiera ,że kumplowi załatwił pokój by mógł z dziewczyną pokochać się haha jasne i zawsze kolegę można poprosić by to wierzę mu dalej i wyniosłam się do sporo starsza od niego także telenowela. :)Czyli z koleżanką sąsiadki pewnie zdradził i jak i z bratową. Dziewczyno jeśli masz niepokój,czujesz że coś jest nie widzisz jakies dowody tzn ,że coś jest nie ja tak miałam od dłuższego czasu czyli moje uczucia się mnie oczywiście on po pracy zamiast do mnie to zajeżdzał do bratowej i siedział u niej do rana i tak u rankiem a zaraz do pracy musiał dość tego i skoro tak u niej codziennie nocował to coś nie tak mi zmianę ,że rzuci alkohol się,ze odeszłam od żeby dojśc do siebie potrzebuje jednak czasu i zajać się czymś .Wiadomo teraz pogoda paskudna ,czuje sie niepewna siebie a to chyba mogę udawać ,że wszystko jest cacy .Tylko muszę to przeboleć i czas raczej jest pamiętaj ,nie szukaj nastepnego odrazu i szybko bo to też zły sposób siebie ogarnij ,swoje życie i dziecka swojego :) Wszystkie znamy te zasady - zdrada to koniec związku, jak raz zdradził, będzie to dalej robił. Ale kiedy to się dzieje, tak naprawdę ile z nas ma wystarczająco dużo siły, by odejść? Ja nie miałam... Krótkie spojrzenie wstecz - byłam z nim odkąd skończyłam 16 lat, i kiedy ostatecznie zerwaliśmy (to on w końcu rzucił mnie), miałam 25 lat. 9 lat okłamywania się później, naprawdę imponujące... Nasz związek miał wiele wzlotów i upadków, największy kryzys przeżyłam, kiedy po raz pierwszy dowiedziałam się, że mnie zdradził. Po szóstym razie, byłam już tak ogłupiała i otępiała, że w ogóle mnie to nie obeszło, ale pierwszy raz złamał mi serce. Wiem, co myślicie, co mnie przy nim trzymało, co trzymało mnie przy gościu, który nieustannie mnie zdradzał? Z czystej głupoty. Byłam bardzo młoda i bardzo głupia. Za pierwszym razem uwierzyłam, że to był przypadek, jak to nazwał. Jakim cudem Twój penis może przez przypadek znaleźć się w innym kobiecie, jest wciąż poza moimi zdolnościami poznawczymi. Ale powiedział, że to przypadek, a ja desperacko chciałam mu wierzyć i wierzyłam. Było mu tak przykro i obiecał, że nigdy więcej tego nie zrobi. Ale oczywiście zrobił. I wciąż to robił. Wciąż od nowa. Znów i znów. Niedługo potem stał się znany z sypiania z wieloma kobietami z naszej dzielnicy i stracił dobrą reputację, a ja robiłam dobrą minę do złej gry. Idiotka. Jego wymówki i usprawiedliwienia najczęściej brzmiały tak :“Nie chciałem”"Nie zrobiłem tego celowo"“Byłem pijany”“Tak naprawdę z nią nie spałem”“Nie wiem, jak to się stało”I jeszcze moja ulubiona, która wciąż doprowadza mnie do szaleństwa, "Cały czas myślałem o Tobie". Tak, te wszystkie słowa wyszły z jego ust. To naprawdę komiczne. Ale zamiast wykopać go ze swojego życia, zaczęłam wątpić w siebie i szukać w sobie winy. Może nie byłam wystarczająco ładne, może powinnam była bardziej się starać, żeby go uszczęśliwić, dawać mu więcej swobody? Za każdym razem, kiedy znów mnie zdradzał, jakaś część mnie umierała. Choć z czasem zaczęłam myśleć, że to normalne. Faceci zdradzają, prawda? Tak już jest. I, szczerze mówiąc, większość znajomych par, musiała radzić sobie z jakimś rodzajem niewierności. Więc postanowiłam, że dalej będę go kochać. Wiele dla niego poświęciłam, wiele straciłam, a nie chciałam stracić jeszcze jego. Myślałam, że odejście to będzie strata czasu i zmarnowanie tych wszystkich emocji. To musiało się udać. Wierzyłam w nas. Wierzyłam, że pewnego dnia on dorośnie i doceni, kogo ma obok siebie. Naprawdę nie byłam taka zła. @ange_inconnu_233 Foto: Ofeminin Przestałam go nawet winić, cały gniew przerzucając na dziewczyny, z którymi mnie zdradzał. Co to za panienki, które sypiają z facetami, którzy są w związku? To zwykłe dz***ki! Postanowiłam trwać przy moim mężczyźnie i nie pozwolić, żeby jakaś zołza mi go odebrała. Ostrzegałam Was, byłam głupia. No więc on wciąż to robił. Wiedział, że nigdzie się nie wybierał, cokolwiek by się nie działo. I mimo tego, że czułam, że zasługuję na kogoś lepszego, byłam z nim. Straciłam zaufanie do facetów, przestałam im szanować. Czułam, że nawet jeśli odejdę i zacznę nowy związek, ktoś znów mnie zdradzi. Lepszy wróg znajomy, niż nieznany... @karly_lara Foto: Ofeminin Kiedy więc nasz związek się skończył, musiałam zmierzyć się ze smutną rzeczywistością 9 straconych lat. Jednak jest coś, co się zmieniło - przewartościowałam siebie i zdałam sobie ze swojej wartości. Wreszcie otworzyły mi się oczy, zobaczyłam, że to wszystko NIE BYŁO NORMALNE, ani zdrowe. Wreszcie miałam czas dla siebie. Byłam dobra dla siebie. Nie zasługiwałam na bycie zdradzaną. Moja lekcja to, nigdy nie zostawaj z facetem, który Cię zdradza. Każda kobieta powinna to wbić sobie do głowy. Mężczyzna traktuje Cię tak, jak mu na to pozwalasz. I jeszcze do mojego EKS, o ile to czyta:Dziękuję, że to zakończyłeś, to była najlepsza rzecz, jaką mogłeś zrobić, to znaczy mogłeś przestać zdradzać, ale to było zbyt wiele, żeby Cię o to prosić. W razie, gdybyście kiedykolwiek myślały o pozostaniu przy zdradzającym partnerze, poniżej 5 powodów, dla których nie powinnyście. Proszę, nie róbcie tego, ja wyczerpałam limit głupoty. 1. Związek już nigdy nie będzie taki sam Nieważne, czy mu wybaczysz, czy nie. Nic nie będzie już takie, jak było. Zaufanie przepadło i raczej nie wróci, pamięć o zdradzie nigdy nie przemija. 2. Stracisz do siebie szacunek Nie tylko stracisz szacunek innych, wielokrotnie się ze mnie podśmiewano, ale nie będziesz szanować samej siebie. Bycie w związku ze zdradzającym facetem oznacza, że wierzysz, że na to zasługujesz. 3. Jest dupkiem Wielkim, przeogromnym, który nie jest Ciebie wart. 4. On się nie zmieni Kiedy tylko nadarzy się okazja, znów to zrobi. Dlaczego? Bo za pierwszym razem uszło mu to na sucho. 5. Zwariujesz Przerodzisz się w FBI i MI5 w jednym. Będziesz sprawdzać jego telefon, śledzić go i włamywać się do komputera. Historia prawdziwa. Foto: Ofeminin Cytaty o kobietach: Foto: Ofeminin Dzień dobry, Niestety jedyną metodą jest szczera rozmowa i wyjaśnienie mu, że ta wiedza jest dla Pani bardzo ważna. Podejrzewam, że obawia się konsekwencji związanych z przyznaniem się i dlatego warto żeby opisała mu je Pani na wstępie żeby z góry wiedział czego się może spodziewać np. że mimo wszystko nie odejdzie Pani od niego. Kolejną metodą jest opisanie mu konsekwencji związanych z jego przedłużającym się milczeniem np. spadek jakości relacji, brak zaufania, rozpad związku itp. Pani chłopak powinien poczuć się na tyle bezpiecznie by o tym powiedzieć a z drugiej strony powinien poczuć, że tylko szczerość może go uratować w tej sytuacji. W przeciwnym wypadku będzie wiecznie posądzony o zdradę. Warto także żeby wskazała mu Pani konkretne osoby, które o tym Pani powiedziały i dokładnie przytoczyła ich słowa. W takich okolicznościach poczuje, że to nie są Pani domysły lecz że w zasadzie Pani wie. Niestety nie mam dla Pani jakiejś jednej złotej porady, gdyż nie znam Pani chłopaka i nie przewidzę różnych jego reakcji. Mam nadzieję, że sprawa się wkrótce wyjaśni. Pozdrawiam serdecznie, Katarzyna Kulczycka